niedziela, 13 listopada 2011

Zmęczona

Hi.! , jejku od wczoraj miałam zamieszanie w domu .! ; O Mój brat i jego żona poszli na zabawę  , a mi i mojej mamie zostawili swoją 2-letnią córeczkę ^^ Niestety przy niej nie da się wysiedzieć w spokoju , to istny diabełek xD Cały czas gdzieś wchodzi i sięga , normalnie trzeba na nią bardzo uważać bo nie wiadomo co wymyśli ; )) , ale ogółem jest bardzo wesołym dzieckiem;] No tak , ale jak to przy mały dziecku (i tak pełnym energii) jest mnóstwo pracy , jestem wykończona , ponieważ nie tylko musiałam wykonywać swoje "codzienne" obowiązki , ale również zajmowac się małym dzieckiem , ale na szczęście Sandrucha potrafi zając się sama choć przez chwilkę , a potem mama się nią zajęła ;P Ja jednak nie jestem przyzwyczajona do młodszej siostry.;dd
Teraz skończyłam lekcje a robię je od 19 .! , a jeszcze muszę się nauczyć na biologie.!; O 
 A to jest właśnie ten "słodki" diabełek ; **

A ja teraz biore się za dalsza nauke; ) 
To jutra baay ^^

1 komentarz: